TYP: a1

Cres wyspa - rejsy, mapa, opisy, zdjęcia, forum, czartery jachtów

Opis lokalizacji: Cres wyspa


Cres to druga co do wielkości wyspa na Adriatyku. Rozciąga się na osi północ-południe. Wyspa jest górzysta, zwłaszcza jej północna część. Ta partia Cresu, wraz z linią brzegową, jest też bardziej dzika i niedostępna. Bardziej przyjazna jest południowa część wyspy, mniej więcej od miasta Cres, aż po kanał oddzielający ją o Lošinja. Tu trzeba dodać, że w starożytności obie te wyspy stanowiły całość, jednak przed wiekami przekopano kanał w miejscowości Osor.

Na północnym fragmencie wyspy nie ma praktycznie miejsc, do których można by dopłynąć i kotwiczyć. Owszem jest tu port promowy Porozina, ale przybijać do niego można tylko w nagłych wypadkach. Po wschodniej stronie tego odcinka wyspy znajdziemy zatokę u podnóża miejscowości Beli. Jest tu żwirowa plaża i kotwicowisko – głębokość około 8 metrów. Z plaży wędrując wąską ścieżką dojdziemy do wioski, znajdziemy tu sklep i niewielką tawernę. Okolice Beli są siedliskiem sępów płowych. Można od czasu do czasu zaobserwować je szybujące w powietrzu. Rozpiętość ich skrzydeł sięga dwóch metrów.

Posuwając się w kierunku południowym wzdłuż wschodniego wybrzeża dotrzemy do portu promowego Merag, ale jest on niedostępny dla jachtów. Na zachodnim wybrzeżu jest podobnie, aż do miasta Cres nie znajdziemy dogodnej przystani. Jednak gdy je miniemy, linia brzegowa ulega urozmaiceniu. Pierwsze miejsca postoju znajdziemy w sporej zatoce przed miejscowością Valun, jest tu niewielki falochron, przy którym możemy cumować – głębokość przy główce około dwa metry. Przy miejskim nabrzeżu jest kilka muringów, jeśli zajęte to wtedy pozostaje nam cumując rufą stawać na kotwicy z dziobu. Port niestety nie jest bezpieczny gdy wieje bora, jednak warto Valun odwiedzić, choćby ze względu na plaże otaczające liczne niewielkie zatoczki. Jest tu także sklepik i kilka restauracji – w sezonie tłoczno, bowiem Valun to popularna miejscowość wypoczynkowa.

Płynąc dalej na południe, po ominięciu przylądka Pernat napotkamy sporo niewielkich zatok, w których kotwiczenie jest możliwe, jednak gdy pozostajemy w nich na dłużej warto użyć cum, bowiem nocą mogą tu schodzić silne szkwały. Jedna z tych zatok znajduje się u podnóża maleńkiego miasteczka Lubenice. Plaża tu całkiem przyjemna, a ponieważ można na nią dotrzeć praktycznie jedynie drogą morską, to mała szansa byśmy spotkali na niej tłumy. Z tego miejsca wprawdzie prowadzi ścieżka do Lubenic, ale trzeba podkreślić, że osada znajduje się ponad 300 metrów nad poziomem morza. Zatem to wyprawa dla odpornych i trwa około jednej godziny. Ci którzy się na tę wyprawę porwą, nie będą żałować. Można w tutejszej restauracji zjeść znakomitą jagnięcinę. W weekendy przybywają tu autokary z kontynentu, przywożąc smakoszy. Tajemnica znakomitego smaku serwowanego mięsiwa wynika z faktu, że tutejsze owce żywią się głównie dziką szałwią porastającą skały.

Podchodząc do kolejnej zatoki Slatine trzeba uważać na skały. Następna to Ticha. Są tu pomosty, ale przy nich zajmują miejsca łodzie turystów tutejszego kempingu, przybyszom z zewnątrz pozostaje kotwiczenie. Teraz mała wypoczynkowa miejscowość Martinšćica. Tu znajdziemy miejsca z muringami po wewnętrznej stronie falochronu, w basenie portowym kotwiczenie jest zabronione. W dalszej drodze miniemy jeszcze dwie zdatne kotwicowiska w zatokach w pobliżu miejscowości Ustrine, dalej Osor, czyli koniec wyspy Cres.

TYP: a3

Miejsca powiązane z lokalizacją "Cres wyspa"

Zdjęcia użytkowników

Filmy użytkowników

0 0
Komentarze
Byli tam
dodaj siebie
Chcą tam być

Nikt jeszcze się nie dodał. Bądź pierwszy!


dodaj siebie
TYP: a2