Niski stan wody w polskich rzekach wciąż przynosi zaskakujące korzyści. Raz po raz, z różnych miejsc w kraju pojawiają się doniesienia o kolejnych skarbach odkrytych przez opadającą wodę. Wyjątkowo ciekawe znalezisko odkryto tym razem w Sanie.
Niedawno pisaliśmy o stuletnim wraku parowca, który wyłonił się z Bugu. Z kolei wyjątkowo niski stan wody na Wiśle zamienił rzekę w prawdziwą kopalnię skarbów. Kilkadziesiąt ton elementów Pałacu Kazimierzowskiego, zabytkowa drezyna, osiemnastowieczne butelki - doniesienia o znajdywanych w Wiśle skarbach wydają się nie kończyć. Nie brakuje też niestety całej masy śmieci. W kilku miejscach, przed domorosłymi poszukiwaczami skarbów teren zaczęła ochraniać policja i straż miejska.
Tymczasem opadająca woda w Sanie odkryła prawdziwy historyczny rarytas. W ubiegłym tygodniu, mieszkaniec Piskorowic koło Leżajska natrafił na dwuczłonową łódź pełną broni. Na miejsce wysłana została policja i żołnierze z 16 Batalionu Saperów w Nisku. Po zabezpieczeniu znaleziska, łódź została wyciągnięta na brzeg. W jej środku znaleziono łopatę saperską, karabin i amunicję. Znalezisko pochodzi z czasów pierwszej wojny światowej. O jego dalszych losach zadecyduje wojewódzki konserwator zabytków.
Francois Gabart pobił rekord samotnej żeglugi w rejsie dookoła świata bez zawijania do portów. Francuz osiągnął czas 42 dni, 16 godzin, 40 minut i 35 sekund.
niedziela, 17 grudnia 2017
Z Puerto Deseado w Argentynie wypłynęli na s/y "Polonia" bracia Piotr i Mieczysław Ejsmondowie oraz Wojciech Dąbrowski; od tego czasu wszelki ślad po nich zaginął.
środa, 17 grudnia 1969
Umiera sir Franciszek Beaufort, twórca skali stanu morza.