Autora tej książki nie trzeba chyba przedstawiać. To postać-legenda. Wybitny żeglarz, który swoimi osiągnięciami zasługuje na potężną monografię o niezwykłej objętości. Jest też autorem wielu publikacji, od artykułów w prasie żeglarskiej poczynając, po podręczniki i książki reportażowe, w których opisuje swoje przygody na morzach i oceanach. Jest też chyba najbardziej predestynowany do napisania tej, o której tutaj mowa.