TYP: a1

Dramatyczne wieści z pokładu "Polskiej Miedzi"

poniedziałek, 3 października 2011

www.kapitancichocki.pl
Sztorm na Oceanie Indyjskim poważnie uszkodził jacht "Polska Miedź", na którym kapitan Tomasz Cichocki podejmuje próbę samotnego opłynięcia świata bez zawijania do portów. Co więcej, w wyniku uderzenia fali kapitan przewrócił się i uderzył głową w jeden z elementów wyposażenia.


Na oficjalnej stronie wyprawy czytamy: Jak już informowaliśmy wczoraj jacht "Polska Miedź" z kapitanem Tomaszem Cichockim na pokładzie, podczas silnego sztormu na Oceanie Indyjskim, stracił sterowność w związku z uszkodzeniem płetwy sterowej. Dzisiaj udało nam się skontaktować z kapitanem. Tomek czuje się trochę lepiej, chociaż jest jeszcze osłabiony po wypadku na pokładzie (rozciął sobie głowę podczas upadku). Po konsultacjach z organizatorami postanowił, że podejmie próbę samodzielnego dopłynięcia do najbliższego portu w celu ustalenia skali zniszczeń i ewentualnej naprawy.

Najprawdopodobniej będzie to Port Elizabeth w Republice Południowej Afryki. Z informacji o położeniu jachtu wynika, że Tomek będzie musiał wrócić około tysiąca mil morskich. Nie oznacza to, że kapitan rezygnuje z dalszej próby opłynięcia świata, ale ze względu na powagę sytuacji i zagrożenie życia kapitana ten postój jest jedynym słusznym wyjściem. Udało mu się odzyskać około 20% sprawności zniszczonej płetwy sterowej.

W dalszym ciągu mamy problemy z komunikacją z kapitanem. Połączenia są często zrywane lub w ogóle nie można ich nawiązać.

Źródło: www.kapitancichocki.pl
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971