TYP: a1

Morświny kalifornijskie na drodze do zagłady

poniedziałek, 5 sierpnia 2019
Z mediów

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie pożegnamy się z kolejnym morskim gatunkiem. Tym razem chodzi o morświna kalifornijskiego, którego populacja spadła poniżej 10 osobników. W tej sytuacji całkowite wyginięcie morświnów może nastąpić krócej niż w rok.

Morświn kalifornijski (Phocoena sinus) to rzadkie zwierzę zamieszkujące płytkie wody Zatoki Kalifornijskiej. Jest najmniejszym z żyjących delfinów i jednocześnie jednym z mniejszych waleni. Powszechnie nazywa się go morską pandą. I, niestety, po raz kolejny okazało się, że to działalność człowieka okazała się dla morświnów zabójcza. Niemal dosłownie, bo w ciągu ostatnich 20 lat ich populacja zmniejszyła się o 90 procent. Jeszcze w 2016 roku szacowano, że na świecie żyje ok. 30 morświnów, jednak od tego czasu znaleziono 10 martwych ssaków. Przyczyną ich śmierci było utonięcie w sieci skrzelowej. Choć władze Meksyku uznały ją za nielegalną, wciąż jest to na tych wodach popularne narzędzie.

Drastyczny spadek liczebności populacji może się wiązać z brakiem pożywienia. Głównym pożywieniem morświnów są ryby totoaba, gatunek endemiczny Zatoki Kalifornijskiej. Ryby te są cenionym przysmakiem w Chinach, a popyt rodzi podaż…I w ten sposób zasoby tej ryby znacząco zmalały. Choć władze Meksyku zapowiedziały rozmowy z Chinami i Stanami Zjednoczonymi na temat delegalizacji połowów totoaba, na zapowiedziach się skończyło.

Tagi: morświn, ekologia, sieci
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971