TYP: a1

Mini - coraz bliżej finiszu

poniedziałek, 27 kwietnia 2015
Informacja prasowa | Milka Jung
Trzeci Polak, który ukończył jedne z najtrudniejszych regat na świecie, Mini Transat, chce w nich wystartować jeszcze raz. Radek Kowalczyk w sezonie 2015 zapowiada starty w klasie Mini 6.50 na nowym, w pełni węglowym jachcie, zbudowanym w Polsce, w stoczni Yacht Service, według projektu francuskiego specjalisty, Étienne’a Bertranda. W tej chwili kadłub jest kompletny, choć jeszcze bez pokładu i skrzynek mieczowych.

Kadłub to nie tylko skorupa
Kadłub to nie tylko „skorupa”. Wykonanie i wklejenie wszystkich grodzi, komór, wzdłużników, wręgów, pokładników, podwięzi, komór i innych elementów to długie godziny pracy wielu osób | fot. Marek Wilczek

„W tej chwili zaawansowanie prac przy kadłubie to około 80 procent” – mówi Kowalczyk. „W ostatnim tygodniu laminowaliśmy komory wypornościowe, dzięki którym jacht, zgodnie z przepisami klasy Mini, będzie jednostką w pełni niezatapialną. Za około 10 dni powinniśmy mieć już cały kadłub gotowy i połączony z pokładem” – dodaje szczeciński żeglarz.

Zgodnie z projektem, jacht jest bardzo lekki. „Bez pokładu i skrzynek mieczowych kadłub waży zaledwie 140 kg” – przyznaje projektant. „Mam nadzieję, że na wodzie również spełni moje, i Radka, oczekiwania” – dodaje.

Po ukończeniu prac związanych z kadłubem rozpocznie się druga faza robót, związana z wyposażeniem Mini we wszystkie niezbędne okucia, mocowania, takielunek i osprzęt. W międzyczasie wykonane zostaną, również całkowicie z węgla, wszystkie płetwy – dwa miecze boczne, dwie płetwy sterowe, płetwa kila.

Koniec prac i wodowanie zaplanowano na drugą połowę maja. Na początku czerwca Kowalczyk zabierze jacht do Francji, żeby razem z projektantem „ustawić” jacht przed pierwszymi regatami.

Sprawdzianem nowej konstrukcji będą regaty Mini Fastnet, startujące 14 czerwca na trasie Douarnenez (FR) – latarnia Fastnet (UK) – Douarnenez (FR). Są to regaty dwuosobowe, liczące 600 Mm. Radek wystartuje w nich razem z Étienne’em Bertrandem.

 kadlub wazy tylko 140 kg
Laminat epoksydowo-węglowy jest bardzo lekki. Kadłub bez pokładu i skrzynek mieczowych waży 140 kg | fot. Marek Wilczek
 Konstrukcja kadluba to sandwich
Konstrukcja kadłuba to technologia przekładkowa (sandwich), na bazie laminatu epoksydowo-węglowego (dwie warstwy 0,5mm sprasowanego próżniowo laminatu oraz pianka pomiędzy nimi) | fot. Marek Wilczek

Tagi: Mini Transat, Radek Kowalczyk
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 kwietnia

Na mecie regat III etapu The BOC Challenge Around Alone jako pierwszy zameldował się Christophe Auguin na jachcie "Groupe Sceta".
wtorek, 23 kwietnia 1991
W stoczni w Goeteborgu zwodowany zostaje pierwszy jacht klasy "Folkboat"; do 1977 r. wykonano na całym świecie 5000 jednostek tej klasy.
czwartek, 23 kwietnia 1942