HOME/Czytelnia/Imprezy/
Velux 5 Oceans - poważna awaria na Operon Racing, Gutek płynie do portu
TYP: a1
Velux 5 Oceans - poważna awaria na Operon Racing, Gutek płynie do portu
sobota, 9 kwietnia 2011
Weronika Morys
onEdition/w-w-i.com
Ze względu na poważną awarię Zbigniew Gutkowski, Polak biorący udział w okołoziemskich regatach Velux 5 Oceans, musiał przerwać wyścig i skierować się w stronę brazylijskiego portu Fortaleza. Wczoraj rano urwało się górne mocowanie głównego sztagu - jednej z trzech stalowych lin utrzymujących maszt w pionie.Naprawa takiego uszkodzenia na pełnym morzu nie jest możliwa.
"Zdecydowałem się skręcić do brazylijskiego portu Fortaleza i poczekać na cześć zamienną. Bez tego sztagu nie mogę płynąć w silny północny pasat, ponieważ istnieje realne ryzyko utraty całego masztu. Długo nad tym myślałem, ale muszę podjąć taką decyzję. Będę później w Charleston, ale prawdopodobnie nie byłbym w stanie wyprzedzić kogokolwiek z aktualnymi uszkodzeniami. Teraz moim najważniejszym zadaniem jest utrzymać łódkę w całości, żeby dopłynąć i móc wystartować do ostatniego etapu do La Rochelle. Oczywiście chcę wykorzystać sytuację pobytu w porcie żeby naprawić bukszpryt i pojechać do szpitala, sprawdzić, co z moimi żebrami. Bardzo mi przykro, że muszę to powiedzieć." - mówi Gutkowski.
Na Tahiti skończył wokółziemski rejs Bernard Moitessier na "Joshua"; w morzu spędził 301 dni i przepłynął 31 455 Mm.
sobota, 21 czerwca 1969
Nastąpił start do pierwszych samotnych regat przez Atlantyk; wystartowali J. W. Lawlor na "Sea Serpent" i Andrews na mieczowej "Mermaid" (oba jachty o długości około 4,5 m); wygrał Lawlor, a Andrews nie ukończył wyścigu.