W czwartym etapie regat najważniejsza jest taktyka, a zatem w celu ich uatrakcyjnienia organizatorzy wprowadzili ciekawą innowację. W drodze do Charleston zawodnicy będą mogli korzystać z "trybu ukrytego" i stać się na 24 godziny niewidoczni dla obserwatorów i rywali.
Z tej możliwości każdy z zawodników będzie mógł skorzystać dwukrotnie w trakcie etapu, pod warunkiem, że nie będzie to pierwsze 48 godzin wyścigu ani ostatnie 500 mil przed metą. W momencie, gdy skipper zadecyduje o przejściu w tryb ukryty, jego pozycja na interaktywnej mapie regat zostanie zamrożona na jedną dobę.
Dyrektor Regat, David Adams, mówi tak: "Możliwość przejścia w tryb ukryty sprawi, że ten etap będzie jeszcze ciekawszy niż wcześniejsze. Przed zawodnikami bardzo wiele decyzji taktycznych. Bardzo ciekawe będzie to, jakich wyborów będą dokonywać po drodze i w których momentach zdecydują się na skorzystanie z ukrycia. Moim zdaniem dzięki tej możliwości wyjątkowo zacięta rywalizacja, jaka ma miejsce w obecnej edycji regat VELUX 5 OCEANS nabierze nowego wymiaru."
Na Tahiti skończył wokółziemski rejs Bernard Moitessier na "Joshua"; w morzu spędził 301 dni i przepłynął 31 455 Mm.
sobota, 21 czerwca 1969
Nastąpił start do pierwszych samotnych regat przez Atlantyk; wystartowali J. W. Lawlor na "Sea Serpent" i Andrews na mieczowej "Mermaid" (oba jachty o długości około 4,5 m); wygrał Lawlor, a Andrews nie ukończył wyścigu.