TYP: a1

Marynarze są coraz szczęśliwsi

wtorek, 2 sierpnia 2022
Hanka Ciężadło

Serio-serio. Na poparcie tej śmiałej tezy mamy poważne dowody. Jeśli więc ktoś z Was ma dość pracy za biurkiem, można rozważyć tę ścieżkę kariery. Dobrostanem ludzi morza zajęły się międzynarodowe organizacje służące załogom statków handlowych. Do jakich wniosków doszły i dlaczego akurat teraz fajnie jest być marynarzem?

Seafarers Happiness Index

Taką nazwę nosi opublikowany właśnie raport, opracowany przez The Mission to Seafarers. Wynika z niego jasno, że szeroko pojęty indeks szczęścia (ma on kilka składowych, z których wysnuwa się jedną, uśrednioną wartość) wśród marynarzy znacząco wzrósł w ostatnim kwartale. Okazuje się, że z poziomu 5,85 w dziesięciostopniowej skali, przeskoczył aż do 7,21. Krótko mówiąc, wygląda na to, że obecnie jest całkiem dobrze.

Zanim jednak ulegniemy romantycznym mitom o wspaniałej pracy na morzu, warto przyjrzeć się bliżej, z czego wynika to nagłe podniesienie nastroju. Fakty są takie, że jest to nie tylko wzrost, ale też... odbicie się od dna po czasach pandemii. Jak powiedział przedstawiciel The Mission to Seafarers, „Chociaż były to trudne dwa lata, miło jest widzieć powrót optymizmu, który jest w dużej mierze zasługą ciężkiej pracy, jaką branża wykonała, aby uczynić życie lepszym i podnieść na duchu na pokładzie”.

Ciężkie, minione czasy

Ogólnoświatowe zamieszanie wywołane obostrzeniami sprawiło, że życie wielu grup zawodowych bardzo się zmieniło. Dotyczyło to również załóg statków handlowych. Dzisiejszy wzrost poziomu zadowolenia i poczucia szczęścia wynika więc w dużej mierze z tego, że te mroczne czasy chyba już za nami (chociaż pojawiają się symptomy świadczące o tym, że serial „covid” może mieć jeszcze kolejne sezony).

Kolejnymi elementami, które przyczyniły się do wzrostu poziomu zadowolenia z życia marynarzy, były:

  • wprowadzenie częstszych zmian załóg,

  • poprawki do Konwencji o pracy na morzu,

  • podwyżki płac.

A tak swoją drogą... mamy przeczucie, że akurat ten ostatni punkt można by wprowadzić również na lądzie. 

 

Tagi: marynarz, szczęście, The Mission to Seafarers
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 23 października

23 października 1930 zakończenie najdłuższego rejsu w historii ORP Iskra. Polski szkuner pod dowództwem kpt. mar. Stefana de Waldena pokonał 11 578 mil morskich, a zajęło mu to 153 dni.
czwartek, 23 października 1930
W Krakowie odbył się pierwszy festiwal pieśni żeglarskiej "Shanties"; organizatorem festiwalu był Młodzieżowy Klub Morski "Szkwał". Festiwalowy konkurs wygrał zespół Jerzego Pawełczyka - "Yogiego", głównego inicjatora imprezy.
piątek, 23 października 1981
Dr David Lewis na stalowym slupie "Ice Bird" wyruszył z Sidney w samotny rejs dookoła Antarktydy. Po awarii (wywrotce i złamaniu masztu i wielu innych uszkodzeniach jachtu) pod awaryjnym ożaglowaniem dotarł do amerykańskiej stacji polarnej Palmer. W nastę
poniedziałek, 23 października 1972