TYP: a1

Z dwóch okrętów podwodnych zrobią jeden

wtorek, 20 kwietnia 2021
Z mediów/PAP

Od jakiegoś czasu w świecie panuje trend, żeby nie kupować nowych rzeczy, tylko naprawiać stare lub wykorzystywać stare części zużytych przedmiotów do składania kolejnych. Jeśli zastanawialiście się, co oprócz roweru czy komputera tak można złożyć, to Francuzi właśnie ustawili poprzeczkę bardzo wysoko. Bowiem chcą w ten sposób złożyć...okręt podwodny.

Chodzi o okręt podwodny z napędem atomowym typu Perle. 73-metrowy okręt został uszkodzony podczas pożaru w lutym 2020 roku, natomiast jego tylna część nadaje się do wykorzystania. Ktoś kreatywny wpadł na pomysł, że brakującą część dziobową można wziąć z innego okrętu – a tak się dobrze złożyło, że od dwóch lat w stoczni w Cherbourg czeka na utylizację inny okręt, typu Saphir. Inżynierowie uznali, że po złożeniu okręt będzie jak najbardziej sprawny.

Na początku kwietnia tył jednego i dziób drugiego okrętu zostały umieszczone na specjalnych ruchomych platformach w stoczni w Cherbourg, by następnie mogły zostać precyzyjnie połączone. Prace mają zakończyć się w ciągu kilku miesięcy. Rozpoczęcie najważniejszej części prac ma być poprzedzone trójwymiarowym modelowaniem cyfrowym, a zajmuje się tym Naval Group.

Nowy okręt ma zachować nazwę Perle i będzie o ok. 1,4 m dłuższy niż oryginał. Przy rekonstrukcji pracuje 300 osób, a całe zadanie pochłonie 100 tys. godzin prac inżynierskich i 250 tys. godzin prac przemysłowych. Nie podano do publicznej wiadomości, ile będzie kosztować całe przedsięwzięcie

Tagi: Naval Group, okręt podwodny
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971