TYP: a1

Vendee Globe: żeglarz uratowany

wtorek, 1 grudnia 2020
Anna Ciężadło

W poniedziałek jeden z uczestników okołoziemskich regat samotników Vendee Globe nadał sygnał S.O.S. Pomocy udzielił mu inny żeglarz.

Dramatyczny apel

Kiedy pechowy uczestnik regat, Kevin Escoffier, znalazł się za burtą, zajmował trzecią pozycję w wyścigu, płynąc prawym halsem w kierunku południowo-zachodnim. O 14:46 czasu francuskiego, żeglarz poinformował swój zespół na brzegu, że w jego łodzi jest woda. Niedługo później nadał sygnał S.O.S.

Służby ratownicze poprosiły o pomoc w uratowaniu pechowca innego uczestnika regat – znajdującego się w pobliżu Jeana Le Cama. Żeglarz odpowiedział na wezwanie, zmienił kurs i skutecznie podjął Escoffiera z tratwy ratunkowej. Na szczęście, akcja zakończyła się pełnym sukcesem.

Szczególne wyzwanie

Regaty Vendee Globe rozpoczęły się 8 listopada i – jak dotąd – przebiegały bez zakłóceń. Kevin Escoffier brał w nich udział po raz pierwszy w życiu, mimo to trudno uznać go za żółtodzioba. Na swoim koncie ma między innymi dwukrotny start w Volvo Ocean Race – w 2018 roku zakończony zwycięstwem. Jednak, jak przyznają zawodnicy, żeglowanie w pojedynkę to zupełnie inny rodzaj regat.

W czasie Vendee Globe uczestnicy nie mogą korzystać z pomocy z zewnątrz ani zawijać do portów. Jak dotąd, palmę pierwszeństwa dzierżyli wyłącznie reprezentanci Francji. Aktualny rekord należy do Armela Le Cleac'ha, któremu udało się opłynąć Ziemię w ciągu 74 dni 3 godzin i 35 minut.

 

Tagi: Vendee Globe, regaty, S.O.S., pomoc, Francja
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971