TYP: a1

Ludek na pomnik… W szczecińskiej Alei Żeglarzy

środa, 5 marca 2014
Wiesław Seidler
Ludek i Maria
Przyjaciele i żeglarze pamiętają Go jako zawsze pogodnego wagabundę, nawet kiedy złożyła go choroba, obywatela świata, najczęściej w koszulach battle-dress, z kubkiem yerba mate w ręku. Jego uśmiech i spokój uzupełniały wiecznie sfatygowane i wysłużone okulary, na ogół powiązane sznurkiem lub sklejone taśmą, jak to w morzu, na pokładzie wiernej „Marii”…

Tak wszyscy pamiętamy Ludka, a teraz przed niezwykłym wyzwaniem stają profesjonalni artyści plastycy, rzeźbiarze, graficy lub architekci, którym miasto Szczecin proponuje udział w otwartym konkursie na rzeźbę - pomnik kapitana jachtowego Ludomira Mączki… – Zgodnie z założeniami konkursu, rzeźba kapitana ma zostać wykonana w formie realistycznej – informuje Tomasz Klek z Biura Prasowego Urzędu Miasta. – Postać słynnego podróżnika powinna być przedstawiona podczas wykonywania czynności związanych z żeglarstwem, w skali zbliżonej do rzeczywistej wielkości człowieka. Dopuszcza się wyposażenie postaci w rekwizyt towarzyszący założonej czynności…

Przy ocenie prac będą brane pod uwagę walory estetyczno-artystyczne rzeźby, jej trwałość, spełnienie założeń ideowych konkursu oraz koszty wykonania. Wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie można składać w szczecińskim magistracie do 17 marca br., natomiast gotowe projekty – do 16 maja. Autor zwycięskiej pracy otrzyma 10 tys. zł (brutto), oraz zaproszenie do negocjacji w sprawie wykonania rzeźby. Za drugie i trzecie miejsce w konkursie przewidziano nagrody w wysokości 6 i 4 tys. zł.

Pomnikowy Ludek będzie praktycznie pierwszym realistycznym „ludzkim” akcentem szczecińskiej Alei Żeglarzy, otwartej w lipcu zeszłego roku, na nowo wyremontowanym i zmodernizowanym nadodrzańskim Bulwarze Piastowskim, na odcinku od Mostu Długiego w stronę Wałów Chrobrego. Aleja powstała – przy wsparciu finansowym miasta Szczecina – z inicjatywy stowarzyszenia Żeglarski Szczecin, a jej koncepcję merytoryczną opracowali Piotr Owczarski i Maciej
Ludek
Krzeptowski, natomiast programowo-przestrzenną Biuro Projektowo-Inżynierskie Redan. Aleja ma upamiętnić wybitnych ludzi morza i żeglarzy, legendarne żaglowce i inne statki oraz morskie wyprawy. Na jej początku umieszczono futurystyczną i abstrakcyjną, nieco kontrowersyjną instalację „Łódź Wyszaka” (na zdjęciu), którą uzupełnia stylizowany chronometr oraz dwie tablice: jedna mówiąca o związkach Szczecina z Polską ze słowami Galla Anonima, i druga z tekstem generała Mariusza Zaruskiego o miłości do morza. Na ten rok, oprócz rzeźby kapitana Mączki, zaplanowano wykonanie kolejnych tablic pamiątkowych, poświęconych Lidze Morskiej oraz dwóm wyjątkowym jachtom - „Witeź II” i „Maria”. Mają też być umieszczone dalsze wybrane urządzenia nawigacyjne (kompas, astrolabium, sekstant).

Dodam, że Ludek pochowany jest na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, a przy jego nagrobku spotykają się corocznie w dzień Wszystkich Świętych jego przyjaciele i żeglarze. Tablice upamiętniające Ludomira Mączkę – wspaniałego żeglarza i geologa, są też na macierzystej przystani Ludka czyli JK AZS w Szczecinie (tam na potężnym skandynawskim głazie narzutowym), a także przy murze szczecińskiej bazyliki archikatedralnej, obok pamiątkowej kotwicy poświęconej ś.p. trzem szczecińskim kapitanom jachtowym – Kubie Jaworskiemu, Ludkowi i Jerzemu Siudemu. Czy teraz pomnikowy Ludek będzie tym kogo pamiętamy i którego chcemy spotkać nad Odrą, w Szczecińskiej Alei Żeglarzy, z powiewem wiatru od dalekich mórz, lądów i oceanów? Który z artystów-marynistów – szczecińskich, polskich, polonijnych - sprosta temu wyzwaniu i spełni oczekiwania przyjaciół ś.p. „Ludojada”?

Tekst i zdjęcia: Wiesław Seidler
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 marca

Pod dowództwem Kpt. Jana Ludwiga wypłynął w rejs dookoła świata "Zawisza Czarny".
niedziela, 19 marca 1989
Wypadł za burtę i utonął Rob James, jeden z największych żeglarzy naszych czasów, mąż znanej samotniczki oceanów Naomi James.
sobota, 19 marca 1983
Po odbudowie kadłuba starej szalupy żaglowo-motorowej zwodowano s/y "Zjawa", która później służyła Władysławowi Wagnerowi w jego rejsie dookoła świata.
sobota, 19 marca 1932