TYP: a1

Kontener jako pancerz rosyjskiego czołgu

poniedziałek, 22 grudnia 2025
redakcja portalu

Recykling niejedno ma imię – a drugie życie kontenerów niekoniecznie jest życiem w cywilu. Robi się z nich magazyny, warsztaty, mobilne biura, a niekiedy – jak dowodzą obserwacje z frontu – nawet przeciwdronowe osłony dla czołgów.

Czołgi-żółwie

Od czasu, gdy ukraińskie bezzałogowce zaczęły masowo atakować rosyjski sprzęt, Rosjanie szukają sposobów na zminimalizowanie strat, a jednym z nich ma być dodatkowy pancerz na czołgach, wykonany z fragmentów pociętych kontenerów oceanicznych. Po zamontowaniu całość przypomina odwróconą do góry dnem metalową łódź lub żółwia – stąd nieformalna nazwa tak doposażonych pojazdów: czołgi-żółwie.  

Takie prowizoryczne klatki przeciw dronom mają utrudniać rozpoznanie optyczne, a przy okazji wzmacniać i chronić konstrukcję pojazdu. Na razie pojawiły się dwie potwierdzone informacje o zamontowaniu tego rodzaju konstrukcji, ale można podejrzewać, że jest ich więcej.

Czy to działa?

Tu zdania ekspertów są podzielone; można powiedzieć, że rosyjski czołg-żółw, poza tym, iż wygląda dziwacznie, jest tylko trochę trudniejszy do likwidacji od zwykłego czołgu. Faktem jest, że konstrukcja kontenera ma szereg zalet: jest prosta, łatwa do modyfikacji – wystarczy kilka poprawek, by ze skrzyni wykonać osłonę, a przy tym relatywnie lekka.  

Z drugiej jednak strony, Rosjanie nie mogą schować w kontenerze całego czołgu – choćby z tego powodu, że z przodu zawsze musi wystawać lufa, a ponadto trzeba zostawić możliwość wentylacji dla usuwania spalin. Poza tym stal, z jakiej wykonuje się kontenery, ma stosunkowo niewielką grubość, dlatego zapewnia tylko ograniczoną ochronę przez dronami.

 

Tagi: Ukraina, Rosja, kontener, czołg, turtle-tank
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 22 grudnia

W stoczni Multiplast w Vannes wodowano katamaran "Orange II".
środa, 22 grudnia 2004
Na Barbados dopływa Arkadiusz Pawełek na pontonie "Cena Strachu"; Polak jest drugim człowiekiem na świecie, który pontonem przepłynął Atlantyk (41 dni, 3000 Mm).
wtorek, 22 grudnia 1998
Opłynięcie Hornu przez "Pogorię" pod dowództwem Krzysztofa Baranowskiego.
czwartek, 22 grudnia 1988