TYP: a1

3 dzień Baltic Sail Gdańsk 2014 - słońce, żagle i proch

sobota, 5 lipca 2014
Informacja prasowa
Baltic Sail
Fot. Dominik Werner / Testigo
To był kolejny dzień z inscenizacjami, rejsami, szantami i naturalnie ze wspaniałą pogodą. Dziś towarzyszył nam nieco mocniejszy wiatr, co bardzo spodobało się uczestnikom Wyścigu o Bursztynowy Puchar Neptuna. W tych warunkach najlepiej poradził sobie kapitan Zbigniew Gutkowski, który otrzymał piękny puchar na kolejne 6 miesięcy.

Kasa biletowa na Targu Rybnym przeżywała dziś prawdziwe oblężenie. Było tak wielu chętnych, że dla niektórych nie starczyło już miejsc na wybranych jednostkach, i zapisywali się na rejsy niedzielne.

Sobota była także dniem kiedy rozegrał się Wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna. Uczestnicy wystartowali w samo południe, w okolicy Górek Zachodnich i ścigali się płynąc w kierunku Sopotu. Dobre warunki najlepiej wykorzystał kapitan Gutkowski, i to on wraz z załogą, punktualnie o 20.00 na Targu Rybnym, odebrał z rąk Komandora Zlotu, Mateusza Kusznierewicza okazały, bo zawierający ponad 1,2 kg bursztynu, puchar.

No cóż – to był bardzo zacięty wyścig, po którym puchar zostaje w Gdańsku”, komentował ze sceny na gorąco zwycięzca.

Tak jak podczas ostatnich 2 dni, Garnison Danzig przygotował ciekawe inscenizacje. Pierwsza z nich, popołudniowa, to pokaz strojów wszystkich warstw społecznych z początku 18 wieku. W szeregu obserwatorów dało się słyszeć głosy niedowierzania „Jak to? Marynarze chodzili wówczas bez butów?”, ale jak zapewniał narrator, tak właśnie było.
Gutkowski i Puchar Neptuna
Fot. Pawel Wyszomirski / Testigo


Druga – zdecydowanie głośniejsza, to bitwa pomiędzy statkami, która rozegrała się na wodach Motławy. Wzięli w niej udział żołnierze w mundurach z początku XVIII wieku oraz 3 statki. Ku uciesze tłumu widzów, strzelano z muszkietów a także armat, których donośny dźwięk wypełnił okoliczne uliczki. Marynarze dokonali nawet abordażu!

Pierwszy raz jestem na tej bitwie, o której usłyszałem w telewizji”, komentował Pan Piotr, który przybył do Gdańska na urlop aż z Katowic. „Ale bardzo mi się podoba i sam chętnie wziąłbym w niej udział”. W szranki stanęły statki: Ark, Bryza H i oczywiście niezawodna Libava z Łotwy.

Także na scenie Szant Pod Żurawiem panował spory ruch. Pierwsze szanty rozległy się o 17.00, choć już w południe publiczności zaprezentowała się grupa Klang w programie specjalnie dla dzieci.

Podobnie jak poprzedniego wieczora, wszystkie miejsca na widowni były zajęte, a dookoła placu zebrał się spory tłum słuchających. Koncert przyciągnął komplet publiczności, która bawiła się w rytm morskiej muzyki do późnego wieczora.
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 5 lipca

Do Odessy dopływa z Gdańska "Velet" pod dowództwem Henryka Wolskiego.
środa, 5 lipca 2006
W Gdańsku rozpoczęła się kolejna edycja Operacji Żagiel, święto żagli i regaty organizowane przez The International Sail Training Association.
środa, 5 lipca 2000
W Gdańsku na Motławie gościł jeden z największych żeglarzy świata Eric Tabarly na pokładzie "Pen Duick II".
sobota, 5 lipca 1997
Zmarł Józef Marczewski, wieloletni działacz żeglarski, członek honorowy PZŻ.
niedziela, 5 lipca 1992
Powrócił z rejsu dookoła świata jacht "Tropiciel" z Kpt. Ryszardem Wabikiem.
sobota, 5 lipca 1986
Samotny rejs przez Cieśniny Duńskie na "Eurosie" odbył Aleksander Kaszowski; w czasie rejsu przebyto 800 mil w ciągu 10 dni.
poniedziałek, 5 lipca 1971
Alec Rose powrócił do Portsmouth po rejsie dookoła świata na s/y "Lively Lady".
piątek, 5 lipca 1968
Na jachcie "Thetys" w Nowym Jorku zakończył rejs Krzysztof Grabowski (start z Tangeru 12 kwietnia); był to pierwszy powojenny atlantycki rejs polskiego żeglarza.
niedziela, 5 lipca 1959
Urodził się Andrzej Zawieja, olimpijczyk w klasie Finn (1968 r.), wielokrotny mistrz Polski w tej klasie, trener żeglarski.
piątek, 5 lipca 1940