TYP: a1

Zagadka Trójkąta Bermudzkiego

środa, 17 października 2018
Monika Frenkiel

Trójkąt Bermudzki nieustannie fascynuje – nie tylko żeglarzy, ale i naukowców, którzy wysilają swoje mózgownice, aby wreszcie wyjaśnić, co tam tak naprawdę się dzieje. I dlaczego te cholerne statki znikają? 


Mowa była o obcych, przekleństwie, krakenach… Dwa lata temu świat obiegła hiobowa wieść, że zagadka została rozwiązana, a winny całemu zamieszaniu jest metan. Teoria nie wytrzymała próby czasu i brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu Southampton mają już następną. 
Według nich, przyczyna znikania statków i samolotów jest absolutnie naturalna i wytłumaczalna i wiąże się z…falami. A właściwie określonego rodzaju falami, które występują właśnie w tym miejscu. 


Fale, o których mówią, zostały po raz pierwszy odnotowane przez satelity w 1997 roku i trwały zaledwie kilka minut. Niektóre z nich miały mieć nawet 30 metrów wysokości. Dla ich zbadania naukowcy posłużyli się symulacją – za pomocą specjalnych urządzeń odtworzyli ruch wody i poddali jej działaniu specjalnie w tym celu model USS Cyclops, ogromnego statku z ponad 300 pasażerami, który zaginął w 1918 roku. 

Dzięki eksperymentowi udało się ustalić, że w tym rejonie Atlantyku można dostrzec trzy potężne prądy, które zbliżają się do siebie z całkowicie różnych stron. Są to idealne warunki do powstania fal, które doprowadziły do zaginięcia statków czy samolotów. 

Czy jest to prawdziwa teoria, czas pokaże. My jesteśmy w stanie się założyć, że szybko się okaże, że jednak za zaginięcia odpowiedzialne sjest zupełnie inne zjawisko…

 

Tagi: Trójkąt Bermudzki, fale, metan
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 18 kwietnia

Zmarł Jerzy Szałajko, jeden z nestorów szczecińskiego żeglarstwa i JK AZS
środa, 18 kwietnia 2018
Z Gdyni w wokółziemski rejs wypływa "Iskra II" dowodzona przez Czesława Dyrcza.
wtorek, 18 kwietnia 1995
W Auckland urodził się Dean Barker, skipper "Emirates Team New Zealand".
środa, 18 kwietnia 1973
Zmarł Thor Heyerdahl, który zyskał światową sławę w 1947 r. dzięki trwającej 101 dni podróży z Ameryki Południowej do Polinezji na tratwie "Kon-Tiki" wykonanej na wzór tratw Inków. Później żeglował na tratwach trzcinowych "Ra", "Ra II", "Tygrys".
czwartek, 18 kwietnia 2002