TYP: a1

Czy ryby piją? I czy mogą być spragnione?

czwartek, 17 października 2019
Anna Ciężadło

Ryby w wodzie czują się zapewne jak… ryby w wodzie. Inaczej dawno by ewoluowały i dały sobie spokój z mokrym środowiskiem życia. Czy jednak życie w wodzie sprawia, że nigdy nie chce się im pić? Lub przeciwnie – piją bez ustanku, nałogowo? A może piją tylko niektóre?

[t][/t] [s]Fot. Pixabay[/s]

Ryba rybie nierówna

Stare przysłowie mówi, że „rybka lubi pływać”. Trudno się z nim nie zgodzić… chociaż i tu zdarzają się wyjątki, bowiem istnieją takie ryby, jak poskoczek mułowy albo węgorz, które uparcie wyłażą na ląd.

Większość ryb woli jednak pływać w wodzie – z tym, że czynność ta może odbywać się w wodzie słodkiej bądź słonej. A to pociąga za sobą pewne komplikacje. Woda słona ma bowiem większe stężenie składników mineralnych, niż słodka – a co za tym idzie, jej oddziaływanie na organizmy żywe również będzie nieco inne.

To, jak wspaniale sól działa na tkanki, możemy łatwo zaobserwować po kąpieli w morzu; generalnie rzecz biorąc, w sól większych ilościach (a nawet takie stężenie, jak w Bałtyku, czyli 7 promili, powinno już być traktowane jako „większe”) jest toksyczna. To właśnie wysokiemu stężeniu NaCl Morze Martwe zawdzięcza swoją mało optymistyczną nazwę. I to właśnie sól sprawia, że ryby muszą pić. Albo i nie.

 

O co chodzi z tą osmozą?

Kluczem do zrozumienia zjawiska nawadniania organizmów ryb jest słówko osmoza. Polega ona na przenikaniu cząsteczek lub jonów przez błonę półprzepuszczalną, oddzielającą od siebie dwa środowiska. A skoro błona jest półprzepuszczalna, oznacza to, że – podobnie, jak sitko o określonej średnicy oczek - nie przepuszcza wszystkiego; np. duże cząsteczki się nie zmieszczą.

W przypadku ryby zanurzonej w wodzie jednym ze środowisk będzie zbiornik wodny, a drugim – komórki ciała ryby. Osmoza zachodzi samorzutnie, ponieważ natura zawsze dąży do wyrównania stężeń. Z tego powodu, jeśli po jednej stronie błony będzie roztwór o dużym stężeniu czegoś (na przykład NaCl - czyli soli), a z drugiej roztwór o małym stężeniu, to woda będzie przenikać przez oddzielającą je błonę, dążąc do tego, by po obu stronach stężenie było identyczne.

Dla ryby żyjącej w morzu będzie to oznaczało, że woda będzie opuszczać jej organizm, bo w morzu jest więcej soli, niż w rybie. Innymi słowy, ryba będzie „wysychać”, pozostając przez cały czas w wodzie. Takie czary.

Natomiast w przypadku ryb słodkowodnych osmoza będzie zachodziła w przeciwnym kierunku – mikroelementy w komórkach ciała ryby będą sprawiać, że woda, dążąc do wyrównania stężeń, będzie szturmować jej tkanki, a zwierzę będzie musiało pozbywać się nadmiaru płynów. Czyli siusiać. Dużo i często.  

 

Jakie stąd płyną wnioski?

Po pierwsze, ryby żyjące w wodach słonych piją na potęgę, nałogowo; praktycznie przez cały czas – w przeciwnym wypadku ich organizmy bardzo szybko uległyby odwodnieniu, które w efekcie prowadzi do śmierci. W dodatku oszczędzają wodę, jak mogą, oddając bardzo mało moczu.

Po drugie, ryby słodkowodne nie piją wcale… w sensie, że nie potrzebują połykać wody. Po trzecie, zauważmy, że pytanie „czy ryba może być spragniona?” jest nie do końca trafione. Pamiętajmy, że ryba oddycha, pobierając wodę i przepompowując ją przez skrzela. Pobieranie wody służy zatem nie tylko zaspokojeniu ewentualnego pragnienia, ile oddychaniu.  

W tym kontekście pytanie „czy rybie chce się pić” jest równoznaczne z tym, „czy nam chce się nabierać powietrza”. Normalnie nam się nie chce. Ale wystarczy, że tego powietrza zacznie brakować przez minutę, i nagle chce nam się ogromnie. Wyciągnięta z wody ryba będzie zatem bardzo, ale to bardzo spragniona… tlenu.

 

 

Tagi: ryba, osmoza, natura
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 8 lipca

8 lipca 1944 ORP Dragon, pierwszy polski krążownik, zostaje storpedowany przez „żywą torpedę” typu Neger.
sobota, 8 lipca 1944
W Szczecinie umiera w wieku 76 lat Kuba Jaworski; żeglarska kariera "Kuby" wiodła przez Kraków, gdzie pełnił obowiązki pierwszego prezesa Krakowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego, później była Gdynia, potem już tylko Szczecin. Po krótkim okresie kiero
piątek, 8 lipca 2005
Urodziła się Ellen Mac Arthur, jedna z najbardziej utytułowanych żeglarek świata; m.in. zwyciężyła w kategorii jachtów jednokadłubowych (1998 r.) w Regatach Rumowych, zajęła II miejsce w regatach Vendee Globe 2000/01, zwyciężyła w Regatach Rumowych w 2002
czwartek, 8 lipca 1976
Odbyło się pierwsze walne zgromadzenie członków Yacht Klubu Polski po wojnie, na którym podjęto uchwałę o reaktywowaniu YKP i PZŻ.
niedziela, 8 lipca 1945
Start Ludwika Szwykowskiego do samotnego rejsu mieczowym jachtem "Doris" z Gdańska na Bornholm i z powrotem (powrót 6.08.1932 r.); był to pierwszy rejs otwartopokładowym jachtem po Bałtyku.
piątek, 8 lipca 1932
Na jachcie "Zjawa", z Gdyni wyruszyli w rejs Władysław Wagner wraz z Rudolfem Korniłowskim; pierwszy etap rejsu zakończyli w Colon w pobliżu Cristobalu.
piątek, 8 lipca 1932
Nagroda Rogal Squadron - puchar wygrany przez szkuner "America" w 1851 r. w regatach dookoła wyspy Wight staje się, na mocy specjalnie opracowanego regulaminu, wieczystą nagrodą Pucharu Ameryki.
poniedziałek, 8 lipca 1867
Z Lizbony wyrusza wyprawa Vasco da Gamy z zamiarem znalezienia drogi morskiej do Indii.
niedziela, 8 lipca 1497
Z Gdyni na "Zjawie" wypłynął w rejs Władysław Wagner
piątek, 8 lipca 1932