TYP: a1

„Monsun” Wilbur Smith

środa, 21 listopada 2012
MZ

Dla wielbicieli literatury przygodowej nazwisko autora tej powieści mówi wiele. Na tyle wiele, że każdy tom wychodzący spod jego pióra natychmiast staje się bestsellerem. Ba! powieści te stają się kanwą produkcji filmowych czy też seriali telewizyjnych. 


Nie da się ukryć, że Pan Wilbur Smith ma talent do tworzenia atrakcyjnych fabuł. Pełno tu zwrotów akcji, namiętności, niespodziewanych zdarzeń, do tego dzieje się to wszystko w egzotycznych miejscach. Pisaliśmy o jednej z powieści jego autorstwa, a wchodzącej w skład cyklu sagi rodu Courtneyów, nosiła ona tytuł „Drapieżne ptaki”, teraz przyszedł czas na drugą. Zdarzenia opisane w „Monsunie” również odbywają się na wodach otaczających wschodnie i południowe wybrzeże Afryki, tyle tylko, że teraz mamy wiek XVIII. Kolejny z Courtneyów dowodzi okrętem, który ma zwalczać arabskich piratów zagrażających statkom handlowym Kompanii Wschodnioindyjskiej. To początek opowieści, z każdą przeczytaną stroną akcja przyspiesza! Co cenne i warte podkreślenia, wprawdzie kolejne tomy składają się na obszerny cykl, to jednak stanowią zamkniętą całość, dzięki temu możemy je bez obaw czytać pojedynczo.


Wilbur Smith „Monsun”

Wydawnictwo Albatros – Andrzej Kuryłowicz

Wydanie VI

stron: 672

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 4 sierpnia

Opuścił Bermudę jacht "Gemini" z zamiarem ustanowienia polonijnego rekordu trasy z St. George's do portu Horta na Azorach. Przybył tam 18 sierpnia. Trasę 1,905 mil "Gemini" przebyl w 13 dni, 19 godzin, 29 minut i 20 sekund. Jest to rekord dla jachtów polo
środa, 4 sierpnia 2004
Z Plymouth wystartowały regaty Anglia-Australia (Parmelia Cup) z okazji 150 rocznicy przybycia do Freemantle angielskiego żaglowca "Parmelia" z pierwszymi cywilnymi kolonistami; bezwzględnie najszybszy w tym wyścigu był "Wojewoda Pomorski" dowodzony przez
sobota, 4 sierpnia 1979
S/y "Alf" pod dowództwem Kpt. Bogdana Olszewskiego wyruszył w udany rejs do Murmańska (powrót 29.09)
piątek, 4 sierpnia 1972
Na pokładzie jachtu "Generał Zaruski" rozpoczął się XVI Sejmik PZŻ, na którym na prezesa wybrano Kazimierza Petrusewicza, wychowanka Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie, później wiceministra żeglugi i profesora UW
niedziela, 4 sierpnia 1946