Przystawka "grecka"

Ser kroimy na małe kosteczki, suszone pomidory, paprykę na małe kawałki. Dodajemy oliwki i kapary, mniej więcej każdego z tych składników powinno być tyle samo. Można także dodać trochę drobno pokrojonej cebuli lub nawet smażonej na oliwie cebuli. Wyciskamy czosnek w prasce, posypujemy szczodrze oregano i świeżo zmielonym pieprzem. Dodajemy dwie łyżki oliwy. Wszystko porządnie mieszamy. Najlepsza przystawka jest po paru godzinach lub nawet następnego dnia jak się "przegryzie". Najlepsza jest z papryką grillowaną, ale można dać także surową czy z octu. Oliwki mogą być bez pestek, czarne, fioletowe (Kalamata) lub zielone, nawet nadziewane. Można dodać także marynowane ośmiorniczki lub anchois. Wszystko zależy od smaku i gustu. Proporcje nie są tak bardzo ważne. W zasadzie tej przystawki się nie soli, gdyż ser jest z reguły dość słony.