Mowa nie o nowym porcie jachtowym, a o pływającym pod banderą Wysp Marshalla wycieczkowcu "Marina". Ekskluzywny statek o długości 238 m zacumował wczoraj w Gdyni. Zawinięcie "Mariny" upamiętniły władze miasta. Wizerunek statku został umieszczony na pamiątkowej tablicy, którą odsłonięto w środę w Alei Statków Pasażerskich.
Wycieczkowiec zabiera na pokład 1250 pasażerów i 800 członków załogi. Organizator rejsów na jednostce, firma Oceania Cruises zapewnia, że wnętrza wycieczkowca są jednymi z najbardziej luksusowych, jakie można znaleźć na statkach pływających po morzach. Na pokładzie znajduje się wiele dzieł sztuki, których łączna wartość sięga kilku milionów dolarów.
Cena rejsu "Mariną" waha się od 5 do 25 tys. dolarów w zależności od długości. Oceania Cruises organizuje rejsy w Europie po Bałtyku i Morzu Śródziemnym, ale również w innych częściach świata w tym rejsy transoceaniczne. Statek zawinie do Gdyni jeszcze 4 razy w tym sezonie.
Pod dowództwem Kpt. Jana Ludwiga wypłynął w rejs dookoła świata "Zawisza Czarny".
niedziela, 19 marca 1989
Wypadł za burtę i utonął Rob James, jeden z największych żeglarzy naszych czasów, mąż znanej samotniczki oceanów Naomi James.
sobota, 19 marca 1983
Po odbudowie kadłuba starej szalupy żaglowo-motorowej zwodowano s/y "Zjawa", która później służyła Władysławowi Wagnerowi w jego rejsie dookoła świata.