TYP: a1

Wirus zabija ryby w Odrze

czwartek, 24 kwietnia 2025
Hanka Ciężadło

Pracownicy Wód Polskich natknęli się na śnięte ryby dryfujące na Odrze. Skala zdarzenia nie jest (na razie) tak duża, jak w 2022 roku, kiedy rzeka praktycznie zamarła, ale mimo to sytuacja jest poważna. W sumie z Odry wyłowiono wczoraj 670 kilogramów martwych ryb, głównie karasi, jednak problem zaczął się już wcześniej: 13 kwietnia wyłowiono 25 kg, a dzień później - kolejne 50 kg. Wstępne oględziny sugerują, że przyczyną śmierci zwierząt może być wirus CyHV-2.

Wszystkie ręce na pokład

O zdarzeniu poinformowano lokalny oddział Polskiego Związku Wędkarskiego oraz wojewodę opolskiego. Działania w sprawie ustalenia przyczyny masowego śnięcia ryb prowadzą: WIOŚ w Opolu, Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Opolu i Polski Związek Wędkarski w Opolu.

Najwięcej (350 kg) karasi wyłowiono w okolicy stopnia wodnego Koźle. W innych miejscach było to odpowiednio: 120 kg na stopniu wodnym Januszkowice,150 kg – na stopniu Krępa, 50 kg – na stopniu Krapkowice. Podajemy kilogramy, a nie sztuki, bo tak się przyjęło, co jednak może być powodem, dla którego niektórzy lekceważą śmierć tych zwierząt. Wyobraźmy sobie komunikat „670 kg martwych psów”. 

Co to za wirus?

CyHV-2 po raz pierwszy pojawił się w latach 90. ubiegłego wieku w Japonii; później obserwowano go także w Europie, Ameryce Północnej, a nawet w Oceanii. Wirus wywołuje martwicę układu krwiotwórczego u ryb karasiowatych, a jego zjadliwość jest bardzo duża: w przypadku zachorowania śmiertelność sięga nawet 100 procent.

Zła wiadomość jest taka, że na CyHV-2 nie ma szczepionki ani lekarstwa. Dobra – że atakuje tylko ryby karasiowate. Niestety, w rozprzestrzenianiu wirusa mają udział dwa czynniki typowe dla naszego świata: ocieplanie klimatu (CyHV-2 preferuje temperaturę wody 15-20 °C) oraz międzynarodowa wymiana handlowa.

 

Tagi: Odra, ryby, karasie, wirus, CyHV-2
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971