TYP: a1

Jesteś poszukiwany? Nie cumuj na zakazie…

poniedziałek, 3 czerwca 2024

Poszukiwany, pijany, bez uprawnień, za to z kokainą w kieszeni… Co mogło pójść nie tak? Sternik, jaki trafił w ręce funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji w Gdańsku, zrobił naprawdę wiele, by wejść w konflikt z prawem. Teraz czekają go mało przyjemne konsekwencje.

Wszystko przez ten zakaz

W minioną sobotę około 7 rano uwagę policjantów patrolujących Motławę zwrócił jacht motorowy zacumowany w niedozwolonym miejscu. Funkcjonariusze podjęli interwencję, wskutek czego wyszło na jaw, że sternik nie ma uprawnień do prowadzenia takiej jednostki. Jak się jednak okazało, był to dopiero początek jego kłopotów.

Pan był bowiem wstawiony, a na dodatek poszukiwany. Co więcej, poszukiwano go celem odbycia kary 20 dni pozbawienia wolności za prowadzenie po alkoholu. Czy mogło być gorzej? Cóż… Mogło.

Co pan ma w kieszeni?

Po przeprowadzeniu dalszych czynności policjanci odkryli, że pan sternik ma w spodniach kilka woreczków strunowych z niezidentyfikowanym białym proszkiem. W tym momencie wypadałoby go pochwalić za szczerość wobec funkcjonariuszy, bowiem zapytany, co to takiego, przyznał uczciwie, że kokaina. No, przynajmniej część – resztę narkotyków miała przy sobie pasażerka trefnego jachtu, 25-letnia gdańszczanka.

Oboje zostali zatrzymani, a ponieważ zachodziło podejrzenie, że sternik jest pod wpływem środków odurzających, pobrano mu krew do badań.

Co będzie dalej?

Pani usłyszała zarzut posiadania 5 porcji kokainy, za co grozi jej do 3 lat więzienia. W nieco gorszych tarapatach jest 52-letni sternik: za kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu wodnym po narkotykach grozi mu do 3 lat więzienia (doliczy sobie do tych 20 dni), a po alkoholu – również kara aresztu lub grzywny. Dodatkowym bonusem będzie sądowy zakaz kierowania, jednak można podejrzewać, że zakazy to akurat nie jest coś, czym ten pan szczególnie by się przejmował.

Tagi: sternik, Gdańsk, pijany, narkotyki
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 27 lipca

"Bona Terra" pod dowództwem Mieczysława Kurpisza opuściła Szczecin wyruszając w rejs trasą przez Kanał Panamski, Wyspy Galapagos, Wyspę Wielkanocną, wyspy południowego Pacyfiku, do Nowej Zelandii oraz Australii; w lipcu 2001 r. na Maderze "Bona Terra" zam
czwartek, 27 lipca 1995