S.O.S. PAN PAN PAN

Kapitan jachtowa - Marta Barańska - znana i pozytywnie zakręcona - żeglarka i promotorka wielu wydarzeń żeglarskich, nauczycielka akademicka AM w Szczecinie, od kilku lat walczy z podstępnym sztormem - ciężką i rzadką chorobą. Marta nie poddaje się mimo, że lekarze w Polsce nie mogą już jej pomóc. Ostatnio pojawiła się szansa na wyleczenie - w klinice w USA.

Marta Barańska, żeglarka, popularna promotorka projektów żeglarskich, szczecinianka. Znana z koordynowania The Tall Ships’ Races 2007, marketingu klubu Pogoń Szczecin, czy jako najlepsza (zdaniem studentów!) wykładowczyni Akademii Morskiej w Szczecinie, dodatkowo ekspertka Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz delegatka RP w IMO - Międzynarodowej Organizacji Morskiej ONZ . Od wielu lat związana z żaglowcem Fryderyk Chopin, zakochana w morzu.

Niestety od kilku lat energia i aktywność Marty są poważnie ograniczane przez rzadką chorobę przysadki mózgowej (tzw. chorobę Cushinga). Po rozpoznaniu guza przysadki Marta przeszła juz dwie operacje, ale niedawno okazało się, ze choroba znowu powraca.  Obecnie każdy dzień Marty jest walką ze słabością, z trudem wstaje z łóżka, samodzielne podróżowanie jest bardzo utrudnione. Została zmuszona do rezygnacji z pracy, oszczędności życiowe szybko topnieją. Ale Marta nie poddaje się. Po badaniach w klinikach w Szczecinie, Poznaniu i w Warszawie wie już, że w Polsce nie uzyska już pomocy, brakuje odpowiednich lekarstw, a żaden szpital w kraju nie podejmuje się kolejnej operacji. Z pomocą przyjaciół i rodziny opłaca kolejne badania, terapie alternatywne, rehabilitację, kupuje niezbędne do codziennego funkcjonowania leki. Obecnie pojawiła się nowa szansa.  Dokumentację medyczną Marty przestudiował uznany ekspert w dziedzinie endokrynologii i na badania zaprosiła ją specjalistyczna klinika w Wisconsin, USA. Otwierają się nowe możliwości, jeżeli nie na wyleczenie to na kontrolowanie choroby.

Pomóżmy Marcie dotrzeć do bezpiecznego portu. Żeglarze  nie zostawiają potrzebujących samych na jachcie nabierającym wody. Chętni mogą pomóc wpłatami od kilkunastu do kilkuset złotych. Szczegóły: https://zrzutka.pl/f5mse8.