TYP: a1

Nowy rejs Romana Paszke: Las Palmas - Gwadelupa

poniedziałek, 8 czerwca 2015
Informacja prasowa | J.J. Cieliszak
W dniu dzisiejszym (4.06 przyp. red.) - super-katamaran GEMINI 3 - rozpoczął rejs w poprzek Atlantyku: z Wysp Kanaryjskich - na Gwadelupę. Jednym z celów jest - próba pobicia światowego rekordu trasy: Las Palmas - Pointe à Pitre.


Planowana trasa rejsu

04 czerwca 2015 roku o godz. 11.23 UTC (13.23. czasu polskiego) z redy portu Las Palmas (Wyspy Kanaryjskie) wystartował polski super-katamaran GEMINI 3 - kierując się w rejsie non-stop do redy portu Pointe à Pitre (Gwadelupa) po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego. Planowany rejs w linii prostej to około 2 646 Mil morskich (4901 kilometrów), ale na morzu i na takim dystansie - na pewno nie będzie to droga prosta i wyniesie około 2,800 Mil morskich (ok. 5,200 km). Trasa: Las Palmas - Gwadelupa to, od 2002 roku, tzw. "dystans porównawczy" światowych rekordów trasy, weryfikowanych zgodnie z przepisami londyńskiej organizacji WSSRC (Światowej Rady Żeglarskich Rekordów Prędkości), akredytowanej przez Międzynarodową Federację Żeglarską - ISAF.

Skipper. Liderem obecnej 9cio osobowego zespołu GEMINI 3 - jest kpt. Roman Paszke, wspomagany przez 1szego oficera i nawigatora - kpt. Roberta Janeckiego oraz 2go oficera (chief-a) kpt. Adama Skomskiego. W skład załogi wchodzą także: Michał Adamczyk, Andrzej Gałkiewicz, Krzysztof Inglot, Radosław Socha, Marcin Socha-Jakubowski oraz Paweł Zaleski.

Cele. Obecny rejs ma charakter treningowy, ale jednocześnie służy wypróbowaniu nowego ustawienia żagli i nowych taktyk regatowych. Jest także wyzwaniem sportowym. Dodatkowo, chociaż nie jest to główny cel, załoga chce się zmierzyć z dotychczasowym, bezwzględnym, światowym rekordem trasy: Las Palmas - Guadeloupa. Czas do pobicia to 8 dni, 2 godziny, 38 minut i 11 sekund, uzyskany w styczniu 2011 roku, zresztą także przez kapitana Paszke, ale z inną załogą.

Roman Paszke
Fot. archiwum Paszke360.com

Aktualne warunki pogodowe
na oceanie - niezbyt pomyślne dla bicia rekordu. Najbliższe dni to wiatry w granicach 4 st. B - co nie pomaga w osiąganiu rekordowych prędkości. Ale to długi dystans i wszystko może się jeszcze zdarzyć. Załoga jest bardzo zmotywowana i chce powalczyć, a dobry czas na mecie na Gwadelupie zależy od postawy wszystkich na pokładzie. Oprócz zawodowych żeglarzy regatowych w skład załogi wchodzą także żeglarze amatorzy.

Super-katamaran GEMINI 3
zbudowany został w 2007 roku, w szwedzkiej stoczni Marstrom Composite AB w Västervik, pod bezpośrednim nadzorem kpt. Paszke. Dwa kadłuby jachtu uformowano z kompozytów Carbon Pre-Preg/Nomex, używanych w lotnictwie. Długość jachtu: 27,43 m, szer.: 14 m, zanurzenie 0,46 m/4,9 m (z wysuniętymi mieczami). Osprzęt żaglowy - slup bermudzki (jeden maszt o wysokości 35 m). Powierzchnia ożaglowania - 729 m². Dotychczasowa maksymalna prędkość: 38,7 węzła (72 km/h.).

Warunki dla załogi w trakcie rejsu - bardzo surowe, takie jak na wyczynowych jachtach regatowych. Przy burtach znajdują się uchylane koje ramowe, na których się układa śpiwory. Posiłki przygotowywane są w małym kambuzie. Ważnym czynnikiem przy osiąganiu dużych prędkości jest waga jachtu. Dlatego na ten rejs zabrano tylko 12 kilogramów żywności (żywność liofilizowana), a zaopatrzenie w wodę zapewnia odsalarka wody morskiej.

Kapitan Paszke w momencie startu z redy Las Palmas przekazał przez telefon satelitarny: “... Gonimy słońce... i czas. Atlantyk czeka niewzruszenie..."

Aktualna pozycja jachtu tutaj: paszke-r.navsim.pl
Tagi: Roman Paszke, Gemini 3, rejs przez Atlantyk
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 19 lipca

Wyruszyła śladem swojej poprzedniczki z 1957 r. (tratwa Nord) - tratwa "Nord-bis" z Kapitanem Andrzejem Urbańczykiem i zmieniającą się po drodze załogą. Po dotarciu do Gotlandii i 25 dniach żeglugi tratwa powróciła do Gdańska.
środa, 19 lipca 2006
W Gdyni rozpoczął się kolejny zlot żaglowców The Cutty Sark Tall Ship's Race.
sobota, 19 lipca 2003
Z przystani AKM w Gdańsku wyruszył niewielki (niecałe 8 m długości) jacht "Probus" z Kapitanem Jerzym Cołojewem z dwoma przyjaciółmi w rejs na Szetlandy, Wyspy Owcze; mały jacht powrócił do domu, po przebyciu około 2500 Mm w ciągu 777 godzin.
poniedziałek, 19 lipca 1971
Opuściło Świnoujście "Roztocze" z Kpt. Ziemowitem Barańskim, wychodząc w zakończony powodzeniem rejs na Wyspy Owcze.
poniedziałek, 19 lipca 1971