TYP: a1

Bruschetta

sobota, 28 stycznia 2012
MZ i TJ
Tomasz, zwany także Tomaszkiem lub Tomciem – na tę familiarność pozwalali sobie jedynie najbliżsi znajomi – wreszcie się ustatkował. Przede wszystkim udało mu się wyzbyć swej wrodzonej nieśmiałości, która tak utrudniała mu kontakty z tzw. „płcią piękną”. Zaprzestał marzeń o kobietach wyzwolonych, wyzbył się wizji wianuszka odalisek, które umilały by mu życie.

Zrozumiał, że właśnie te wyobrażenia utrudniają mu normalne kontakty z dziewczętami. Zacisnął zęby, przestał się czerwienić, stawać w pąsach, dygotać gdy tylko znalazł się w ich bezpośredniej bliskości i to natychmiast przyniosło znakomite efekty. Nic więc w tym dziwnego, że teraz uśmiechnięty i szczęśliwy stał przy sterze swojego jachtu, od czasu do czasu spoglądając w głąb kabiny, gdzie krzątała się jego urocza przyjaciółka. Przywabiał jego wzrok nie tylko powab dziewczęcia, ale także smakowite zapachy, które z stamtąd dochodziły.

Niestety nie dane mu było delektować się bruschettą, którą mu tam w kambuzie przyrządzano. Wystarczyła ta jedna chwila roztargnienia, brak uwagi przez moment i gwałtowny wstrząs zatrzymał jacht. Osiedli na mieliźnie, na szczęście dla Tomka i jego jachtu, utknęli na piaszczystej łasze, co nie spowodowało uszkodzeń i do tego w chwili odpływu. Nic innego nie pozostawało, jak czekać na wyższą wodę, przypływ powinien sam spowodować wydobycie się jachtu z pułapki. Czas oczekiwania uprzyjemniał sobie Tomasz kontemplacją urody swojej towarzyszki i smakowaniem bruschetty.

Bruschetta

Aby przygotować sobie bruschettę potrzebujemy bagietkę lub inne białe pieczywo, kromki zrumieniamy na grillu ewentualnie w piekarniku. Grzanki nacieramy czosnkiem, na wierzch kładziemy drobno pokrajane pomidory, polewamy oliwą extra virgin. Możemy całość uzupełnić posiekanymi oliwkami. W innej wersji dokładamy na wierzch plasterek mozzarelli. Zawsze dobrze całość posypać posiekaną bazylią lub oregano. Sól i pieprz stosujemy według upodobań.

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 17 października

Urodził się Kazimierz Jaworski - "Kuba", jachtowy kapitan żeglugi wielkiej, był ośmiokrotnie mistrzem Polski w żeglarstwie morskim (1968-1977), uczestnik regat OSTAR w latach 1976 (II miejsce) i 1980 (II miejsce) na s/y "Spaniel" i regat Mini-Transat na s
czwartek, 17 października 1929