TYP: a1

Deszczowe mistrzostwa Europy w żeglarstwie morskim

piątek, 28 lipca 2017
Informacja prasowa/Dariusz Olejniczak

Drugiego dnia Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk 2017 rozegrano dwa wyścigi na krótkich dystansach. Na starcie stanęły 82 jachty, w tym 14 pod polską banderą.

[t][/t] [s]Fot. Robert Hajduk/Shuttersail.com[/s]

Jednym z głównych tematów rozmów żeglarzy po powrocie do miasteczka regatowego w gdańskiej marinie był deszcz.

- Warunki nie należały do najłatwiejszych – skomentowali aurę szwedzcy żeglarze z jachtu „Pro4u/Malin”. – Trudno żegluje się w deszczu. Ale nie narzekamy, jest dobrze.

Oni rzeczywiście nie mają powodów do narzekań. Po drugim dniu regat ekipa Patricka Forsgrina zajmuje pierwsze miejsce w klasie C. Za nimi uplasowali się Estończycy na jachcie „Katariina II”, a na trzeciej lokacie znalazła się załoga niemieckiego jachtu „Immac Fram”.

Załogi zagraniczne są zdecydowanymi faworytami tych mistrzostw. A jak Polacy radzą sobie podczas mistrzostw Europy w żeglarstwie morskim? Nasze załogi nie należą do europejskiej czołówki, ale są wśród nich i takie, które mają doświadczenie w walce o liczące się trofea. Taką ekipą jest załoga jachtu „GoodSpeed”, która przed rokiem wywalczyła tytuł mistrza Polski w Mantra Cup – Morskich Żeglarskich Mistrzostwach Polski ORC International, a w ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata ORC zajęła 14 lokatę.

[t][/t] [s]Fot. Robert Hajduk/Shuttersail.com[/s]

- Warunki były całkiem znośne, mimo deszczu – zadeklarował Łukasz Trzciński, skipper jachtu „GoodSpeed” płynącego w klasie C. – Po pierwszym czwartkowym wyścigu byliśmy na trzynastej lokacie. Nie jest źle, choć o pełni szczęścia mówić nie możemy. Wolelibyśmy być w pierwszej dziesiątce. Trudno też będzie odrobić wynik z wyścigu offshorowego. Trafiliśmy na brak wiatru, w czasie, kiedy reszta stawki docierała do mety. Oni płynęli, myśmy stali w miejscu. W tym przypadku nie sprawdziło się powiedzenie, że każdy ma taki sam wiatr w czasie regat.

Ostatecznie po wyścigu offshorowym i dwóch wyścigach krótkich „GoodSpeed” zajmuje 13 lokatę i nie traci szans na przebicie się do pierwszej dziesiątki.

Załoga jachtu „Duży Ptak” to także mistrzowie Polski sprzed roku. Tytuł wywalczyli w klasie A. Teraz płyną w jednej grupie z „GoodSpeedem”. Po dwóch dniach wyścigów zajmują 32 lokatę i wyprzedzają pięć innych polskich załóg zamykających stawkę klasy C. A przed nimi na 31 miejscu jest jacht „Eljacht „ze skipperem Jerzym Jankowskim.

- Dziś pływało się całkiem dobrze – zapewniają załoganci „Dużego Ptaka”. – Padało cały czas, była mała fala, a dla naszej łódki to szansa na szybsze pływanie. Jeśli chodzi o wyniki, to nie jest najgorzej. Wśród polskich załóg jesteśmy w czołówce, no a jeśli chodzi o stawkę europejską, to wiadomo – musimy ich cały czas mocno gonić.

[t][/t] [s]Fot. Robert Hajduk/Shuttersail.com[/s]

Uaktualniane wyniki wyścigów drugiego dnia znaleźć można pod adresem http://orc2017gdansk.eu/wyniki/

Strona regat http://orc2017gdansk.eu

Filmik z pierwszego dnia regat wyścigów:

https://www.youtube.com/watch?v=yjf9uGUa8HA&feature=youtu.be

Profil na FB: https://www.facebook.com/orceuropeans2017/

 

Ambasadorami Dr Irena Eris European Championship Gdańsk 2017 zostali aktorzy Monika Kwiatkowska i Antoni Pawlicki – członkowie załogi jachtu „GoodSpeed”. Honorowy patronat nad imprezą objęli: minister sportu i turystyki Witold Bańka, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz oraz dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.

Mistrzostwa nie odbyłyby się bez wsparcia sponsorów: Dr Irena Eris – sponsor tytularny, Granaria, BMW Zdunek, Polska Grupa Odlewnicza SA, Pantaenius, North Sails, Raymarine, BAŁTYK Fabryka Czekolady, Selden, Tyskie, Oliva i VBW Engineering.

Partnerzy regat: ORC, Gdański Ośrodek Sportu, Wolontariat Miasta Gdańska, DAD, PZŻ i Fundacja HELIOS

Organizatorem mistrzostw jest Pomorski Związek Żeglarski oraz Miasto Gdańsk.

Tagi: Dr Irena Eris ORC European Championship Gdańsk, regaty
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 3 December

W Berdyczowie urodził się Józef Korzeniowski, pisarz marynista, znany później jako Joseph Conrad; jako młody człowiek wyemigrował do Anglii, gdzie zaciągnął się na statek. Po latach służby na morzu osiadł w południowej Anglii, gdzie zmarł w 1925 r.
czwartek, 3 grudnia 1857