TYP: a1

Kajak z grzybów? Takie rzeczy tylko w USA

czwartek, 17 lutego 2022
Hanka Ciężadło

Amerykanie miewają rozmaite dziwne pomysły, ale idea stworzenia kajaka z grzybów jest już arcydziwna – nawet jak na tamtejsze standardy. Co więcej, taka „jednostka” naprawdę pływa. Kto to wymyślił i w jakim właściwie celu? Zaraz wszystko stanie się jasne.

 

 

Dlaczego akurat grzyby?

Prawda jest taka, że grzyby należą do najbardziej tajemniczych organizmów na naszej planecie, chociaż zajadając marynowane opieńki albo zupę borowikową, trudno w to uwierzyć. Warto jednak pamiętać, że to, co potocznie nazywamy grzybem, to zaledwie owocnik: prawdziwy organizm mieści się pod ziemią i nazywa się grzybnią.

Ma ona rozmaite supermoce – potrafi współpracować z drzewami, planować, wykańczać wrogów bronią chemiczną, przeistaczać ich w najprawdziwsze zombie, a nawet ma własny „Internet”. Co więcej, naukowcy twierdzą, że to właśnie grzyby stanowią podstawę funkcjonowania naszego ekosystemu. W książce austriackiego biologa, Roberta Hofrichtera, czytamy: „To grzyby umożliwiły rozwój roślin na Ziemi. I jeszcze dzisiaj (...) utrzymują przy życiu 90 procent wszystkiego, co się zieleni i kwitnie". Czy jednak utrzymają na wodzie człowieka? Okazuje się, że tak.

Grzybowa łódź

Pomysłodawczynią budowy grzybowego kajaka jest Katy Ayers, studentka Washington State University w stanie Nebrasca. Ponieważ nie zna się na grzybach aż tak dobrze, jak by chciała, postanowiła poprosić o pomoc lokalnego speca, Williama Gordona.  

Wspólnie wyhodowali mierzący 230 cm długości, dwuosobowy kajak z grzybni, trafiając tym samym do Księgi Rekordów Guinessa, a przy okazji zwracając uwagę świata na kwestię grzybów. Warto przypomnieć, że poza kulinarnymi, mogą one znaleźć wiele innych zastosowań – służą na przykład do budowy mebli, oczyszczania gleby, leczenia niektórych chorób itp. Jak widać, możne też nimi zastępować plastik, a ponieważ grzybnia jest całkowicie naturalna, nie szkodzi ona przyrodzie i może stanowić ekologiczną alternatywę dla tworzyw sztucznych. 

Katy Ayers podsumowała rzecz następująco: „Grzyby są tutaj, aby nam pomóc — to prezent. Jest tak wiele rzeczy, które możemy z nimi zrobić; to takie nieograniczone. Są naszym największym sojusznikiem w pomaganiu środowisku”.

 

Tagi: grzyby, USA, kajak, ekologia, ciekawostki
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 29 marca

S/y "Stary" z załogą Śląskiego Yacht Clubu pod dowództwem Jacka Wacławskiego opłynął Przylądek Horn; w trakcie rejsu "Stary" m.in. odwiedził Stację im. Henryka Arctowskiego.
sobota, 29 marca 2003
S/y "Asterias" pod dowództwem kapitana Marka Sobieskiego opłynął Przylądek Horn.
wtorek, 29 marca 1988