TYP: a1

Pršut i paški sir

sobota, 11 grudnia 2010
ZM


To nie jest jakiś specjalny przepis, to raczej opowieść o pewnej potrawie jaką przyszło mi jeść podczas rejsu w Chorwacji. A było tak. Jest koniec września, czyli już po sezonie, płyniemy w pobliżu Kornatów. Zbliża się wieczór, stajemy tedy przy boi cumowniczej w zatoce wyspy Vrgada, na przeciwko wioski o tej samej nazwie. Ku naszemu zdziwieniu nikt nie pojawia się, aby pobrać opłatę za ten postój. (Niesamowite - prawda!)




Głód wysyła nas na brzeg w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. W jedynym sklepiku nie ma już o tej porze chleba, zaopatrujemy zatem jachtowy barek i wędrujemy po miasteczku w poszukiwaniu restauracji. Po chwili wędrówki znajdujemy jeden czynny bar. Właściciel natychmiast rozwiewa nasze złudzenia, że dostaniemy do jedzenia coś ciepłego. Nie ma kucharzaSer, kuchnia właściwie nieczynna, nie ma co się dziwić, jest po sezonie. Widząc nasze smętne spojrzenia, mówi nam, żebyśmy chwilę poczekali, to on sam nam coś przygotuje, ale będzie to trwało, bo wprawdzie właśnie skończył wyrabiać ciasto, ale teraz trzeba z niego upiec chleb.

Usiedliśmy przy stole - jako "czekadełka" posłużyło nam wino i piwo. Po mniej więcej pół godzinie podano nam na sporym talerzu cieniutko pokrojone plasterki pršuta i trójkąty młodego paškiego sira, całość obłożona kiszonymi oliwkami, kaparami i skropiona cudownie złoto-zieloną oliwą. Ukoronowaniem dania był olbrzymi, płaski, ponacinany w kwadraty bochen chleba, a właściwie pulchny placek.

Szkoda gadać jakie to było pyszne!
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 2 lipca

"Emirates Team New Zealand" wygrywa Louis Vuitton Act 12 w Walencji.
niedziela, 2 lipca 2006
W Gdańsku na jachcie "Borlevento" rozpoczął rejs Kpt. Mieczysław Siarkiewicz z załogą Żeglarskiego Klubu Morskiego w Katowicach, w czasie którego opłynięto lodowaty Svalbard.
wtorek, 2 lipca 1996
W wieku 96 lat w Las Vegas umiera Briggs Cunningham, skipper "Columbii" w zwycięskich regatach o Puchar Ameryki.
środa, 2 lipca 2003
Z Helu wypłynął słynny s/y "Euros" pod Kpt. Aleksandrem Kaszowskim; rejs zaznaczył się sforsowaniem cieśniny Pentland Firth na jachcie bez silnika i nocą.
środa, 2 lipca 1969